Planowałem zapewnić wam zniszczenie w kosmosie z rąk moich wrogów, Autobotów. Celem było złamanie ich. Ale wasze niefortunne okoliczności wykluczają teraz taki rezultat. Godne pożałowania. Tak samo jest dla was godne pożałowania, że nie wiedzieliście, co macie na swojej ojczystej planecie.
—Starscream ujawniający swoje prawdziwe barwy załodze Ghost One.
NIE UKRYJESZ SIĘ, CHŁOPCZE!
—Nikczemne załamanie Starscreama podczas jego próby zabicia Sama Witwicky'ego.
Starscream jest drugorzędnym antagonistą w oryginalnej ciągłości filmów z serii Transformers.
Jest zdradzieckim porucznikiem Megatrona, który służy jako najwyższy autorytet frakcji Decepticonów, zaraz po Upadłym i samym Megatronie. Starscream, słynący z wielkich ambicji, próbował wyprzeć władzę Megatrona, a następnie zniszczyć Autoboty, by ogłosić się najwyższym władcą Cybertronu i Ziemi. Chociaż w samych filmach Starscream nie pełni zbyt znaczącej roli, powiązane z nimi powieści przedstawiają różne popełnione przez niego zbrodnie, pokazujące, że Starscream jest niezwykle podłą postacią.
Głosu użyczył mu Charlie Adler.
Co czyni go Czystym Złem?[]
- Po odkryciu statku znanego jako Ghost One, próbował zmanipulować jego załogę do walki z Autobotami, w wyniku czego wielu z nich zginęło, tylko po to, aby zmusić Autdoboty do zabijania słabszych istot w celu obrony i złamania ich ducha.
- Kiedy załoga Ghost One nabrała wobec niego podejrzeń, Starscream z radością zorganizował ich lot tak, aby powoli opadali pod powierzchnię planety, w której zostali uwięzieni.
- Torturował Blackouta za to, że miał odwagę kwestionować jego przywództwo nad Decepticonami i tego, jak bardzo jest niegodny zaufania.
- Aby uciszyć wiedzę, że Megatron i Wszechiskra byli na Ziemi i chcąc skazać swoją planetę na pozostanie jałowym pustkowiem, aby tylko on mógł znaleźć świętą relikwię i przywrócić jej życie, kazał zniszczyć Ghost One, zabijając przy tym całą załogę. Następnie planował rozpętać śmierć i zniszczenie na Ziemi na złość przeciwnej mu załodze.
- Przewodził początkowej inwazji Decepticonów w pierwszym filmie, przez którą w wyniku jego rozkazów:
- Scorponok i Blackout zaatakowali i zniszczyli bazę wojskową w Katarze oraz wymordowali pobliską ludność cywilną.
- Frenzy dostał się do rządowej bazy danych, aby załadować wirusa, który spowodował spustoszenia na całym świecie.
- Bezpośrednio przewodził szarży przeciwko Zaporze Hoovera, w wyniku której zginęło wielu ludzi.
- Zabił całą eskadrę ludzkich żołnierzy i prawie zabił kilka Autobotów, aby zdobyć Wszechiskrę, której Megatron mógł użyć do zniszczenia całej ludzkości.
- Wykorzystując śmierć Megatrona do bycia nowym przywódcą Decepticonów, Starscream próbował zniszczyć ogromną tamę w Zambii, która zalałaby cały kraj i zabiła co najmniej dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy ludzi, i doprowadziłaby do dalszych zniszczeń w wyniku ekonomii szkód, w ramach zastraszenia ludzi na Ziemi, aby stali się jego niewolnikami.
- Zastawił pułapkę na Autoboty, w wyniku której zginął Beachbreak.
- Współpracując z Bruno Carrerą i dowiadując się od niego, że prawdziwą słabością Optimusa jest emocjonalne zamieszanie niewinnych ludzi umierających na jego służbie, Starscream rozpoczął zmasowany atak na Rzym, próbując zabić jak najwięcej ludzi, aby osłabić zapał Optimusa i zniszczyć Autoboty.
- Kiedy spisek w Rzymie skończył się fiaskiem, a Bruno zlekceważył jego ego, Starscream kazał go zabić z drobnej irytacji, chcąc dopilnować, aby aby wszystko, co z niego pozostało, to tylko zwykły dym, jakby nigdy nie istniał.
- Rozkazał Rampage'owi porwać rodziców Sama jako zakładników, aby zmusić go do oddania mu Matrycy, chcąc dać ją Megatronowi i Upadłemu, aby mogli aktywować Gwiezdnego Żniwiarza i zniszczyć całe życie na Ziemi.
- Osobiście zaatakował Xanthium, próbując zabić wszystkie Autoboty za jednym zamachem i uczynić Ziemię bezbronną przed Decepticonami.
- Zabił wszystkie jednostki wojskowe, które próbowały przedostać się do Chicago, by Decepticony mogły bez przeszkód zdewastować miasto podczas niesławnej inwazji zorganizowanej przez Sentinela Prime'a w celu wspierania spisku jego i Megatrona, aby zdziesiątkować całą Ziemię i zniewolić wszystko, co pozostało z ludzkości.
- Zauważywszy Sama Witwicky'ego i Carly Brooks-Spencer, Starscream sadystycznie zapolował na nich i bawił się nimi, przechwalając się, jak bardzo będzie mu miło ich pozabijać.
- Jego rola w bitwie o Chicago zakończyła się nadwyrężeniem relacji między Autobotami a ludźmi, co doprowadziło Harolda Attingera i Cmeternego Wiatru do uznania wszystkich Autobotów za złe i wynajęcia Lockdowna do ich eksterminacji, co doprowadziło do bitwy w Hongkongu, która zakończyła się ze światowymi przywódcami, które uznały Autoboty za nielegalne i utworzyły TRF w celu zabicia każdego Autobota zauważonego na Ziemi, co trwało aż do ostatecznej konfrontacji z Quintessą.
Ciekawostki[]
- Gdyby wziąć pod uwagę tylko filmy, Starscream nijak nie kwalifikowałby się jako Czyste Zło, ponieważ jego czyny w ogóle nie dorównują działaniom Megatrona, Upadłego i Sentinela. Dopiero gdy pojawiły się powiązane z filmami powieści, The Veiled Threat i Ghosts of Yesterday, Starscream zdołał się zakwalifikować jako Czyste Zło ze względu na dodatkowe zbrodnie, jakie popełnił. Oprócz tego, sama jego osobowość pokazuje, że jest wystarczająco podły, by bez problemu wyróżnić się jako jeden z najbardziej nikczemnych złoczyńców w serii.