—Goblin składający ofertę Normanowi.
Zielony Goblin, publicznie znany jako Norman Osborn, jest głównym antagonistą powieści Petera Davida na podstawie filmu Spider-Man z 2002 roku.
Podczas gdy moralna sprawczość Normana Osborna jest wątpliwa w oryginalnym filmie, powieść Petera Davida wyjaśnia, że persona Zielonego Goblina jest odrębną istotą w jego psychice. Podczas gdy moralność jego filmowego odpowiednika została wyjaśniona na ekranie, kiedy wrócił w Spider-Man: Bez drogi do domu, Zielony Goblin nie spełniał ohydnych standardów MCU. Jednak nowelizacja Davida oparta na filmie z 2002 roku ma inne standardy niż te pokazane w filmach, ponieważ żadna powieść oparta na Bez drogi do domu, przynajmniej jedna napisana przez Davida, nie została opublikowana.
Co czyni go Czystym Złem?[]
- Zamordował dr Mendela Stromma, lojalnego współpracownika OsCorp, po jego stworzeniu, gdy Norman Osborn przetestował na sobie Serum Goblina tylko dlatego, że Stromm próbował powstrzymać eksperyment, który doprowadził do jego „narodzin”.
- W chwili, gdy się urodził, narracja mówi, że postrzegał siebie jako „mrocznego boga” i pasterza wszystkich owiec, planując sprawić, by każda inna osoba na całej planecie zarówno się go bała, jak i czciła, tylko po to, by móc ich wyrżnąć z czystego sadyzmu. To czyni go gorszym od swojej filmowej wersji, ponieważ coś takiego nigdy nie zostało powiedziane w filmie.
- Sadystycznie zamordował generała Slocuma i niektórych pracowników Quest Aerospace tylko dlatego, że Slocum odrzucił Normana z własnego łańcucha władzy. Podczas gdy Slocum mógł to zrobić, by zrujnować karierę Normana ze złości, pracownicy Quest nie zrobili nic, by zostać zabitymi.
- Zabił wszystkich członków zarządu OsCorp, w tym Maximilliana Fargasa i Henry'ego Balkana, podczas World Unity Festival, ponieważ postanowili wyrzucić Normana z jego własnej firmy, rzucając im Bombę Dyniową, która ich rozdrobniła. Podczas imprezy zagrażał także synowi Normana, Harry'emu i Mary Jane Watson.
- W rozmowie z Normanem jasno wyjaśnił swoje hegemoniczne intencje.
- Starał się, aby Spider-Man dołączył do niego w jego celu, jakim była nieustanna destrukcja, chaos i śmierć w Nowym Jorku ze względu na ich moce i wyższość nad normalnymi ludźmi. Wyjaśnił również, że jeśli do niego nie dołączy, spowoduje niezliczoną liczbę zgonów, dopóki on sam nie umrze.
- Podpalił budynek tylko po to, by powiadomić Spider-Mana o swojej propozycji, narażając wiele istnień (w tym uratowanego małego Spider-Mana). Następnie zaangażował Spider-Mana w krótką walkę, w której zranił go swoim Razor Batem.
- Wysadził rezydencję Parkerów, aby przestraszyć May Parker i zmusił ją do zakończenia modlitwy tylko po to, by cieszyć się jej przerażeniem, co doprowadziło May do ataku paniki i w rezultacie do hospitalizacji.
- Porwał MJ z jej domu, zabrał ją na most Queensboro, a następnie zagroził Spider-Manowi, że musi wybrać między uratowaniem jej lub tuzina dzieci z rodzicami w kolejce linowej przed śmiercią, tylko po to, by udowodnić, że bohater może nie robić właściwych rzeczy we właściwym momencie.
- Poddał Spider-Mana okrutnemu pobiciu w opuszczonym budynku i obiecał, że śmierć MJ będzie powolna i bolesna, tak jak jego.
- Nawet po tym, jak Spider-Man przestał go bić, przyzywając Normana, nakłonił Spider-Mana do wybaczenia mu tylko po to, by użyć własnego szybowca, by dźgnąć go od tyłu.
- Podczas gdy sam film pozostawia niejasnym to, czy postać Zielonego Goblina jest alternatywną osobowością, czy po prostu Norman Osborn wierzy, że ma taką, aby usprawiedliwić swoje zbrodnie, powieść potwierdza, że Zielony Goblin jest odrębną istotą w psychice Normana i nie czuje żadnej troski o swojego gospodarza. Świadczy o tym fakt, że:
- Mimo że dzielił to samo ciało z Normanem, Goblin faktycznie zmuszał go do podświadomości, aby pozwolił mu robić, co chce, po czym potwierdziło się, że Norman był całkowicie przytomny i nie był w stanie nic zrobić, jak wtedy, gdy Goblin zamordował Stromma, mimo że później dostaje amnezji.
- Zagroził Harry'emu i MJ podczas World Unity Festival, mimo że ten pierwszy był synem Normana.
- Kiedy Norman zdał sobie sprawę, co robiła jego alternatywna osobowość, próbował wezwać policję, by się poddać, ale Goblin przekonał go, by tego nie robił, obiecując mu moc, chcąc być postrzeganym jako bóg.
- Pomimo odmowy Normana, by skrzywdzić Petera z powodu lubienia go jak drugiego syna, Goblin zmanipulował nim, by do niego dołączył, twierdząc, że Peter wykorzystywał go przez cały czas i manipulował nim, by zapomniał o Harrym, i zdecydował, że będą dążyli do „jego serca”, co polegało na skrzywdzeniu jego bliskich.
- W swoich ostatnich chwilach wypuścił Normana z podświadomości, aby mógł przebić Spider-Mana swoim szybowcem, co skończyło się tym, że Spider-Man przeżył zamach na jego życie, a zarówno Goblin, jak i Norman umarli po przebiciu przez ostrza szybowca.
- Pośrednio doprowadził Harry'ego do popadnięcia w nikczemność zza grobu, co spowodowało, że Harry zraził swoich przyjaciół i próbował zabić Petera przez chwilę, zanim zadośćuczynił i ostatecznie poświęcił się, aby uratować Petera przed Venomem.
- W przeciwieństwie do swojego filmowego odpowiednika, ta wersja Zielonego Goblina nigdy nie przechodzi bezpośrednio do MCU, więc nie należy go porównywać z innymi złoczyńcami. To powiedziawszy, ta wersja Zielonego Goblina spełnia ohydne standardy swojej ciągłości, co czyni go pełnoprawnym Czystym Złem.
Ciekawostki[]
- Tylko książkowa wersja Zielonego Goblina liczy się jako Czyste Zło, podczas gdy jego wersja filmowa nie, ponieważ po powrocie w Spider-Man: Bez drogi do domu, mimo tego, że też potwierdzono, że Goblin jest odrębną istotą w umyśle Normana Osborna, trafił bezpośrednio do Marvel Cinematic Universe, w ten sposób nie spełniając tamtejszych nikczemnych standardów, nawet jeśli spełniał je w Raimiverse.
- To powiedziawszy, wersja filmowa ledwo mogła się zakwalifikować, ponieważ zniszczył Macchina di Kadavus, co prawie złamało Multiwersum i zmusiło Doktora Strange'a do rzucenia zaklęcia, które sprawiło, że wszyscy zapomnieli o Peterze Parkerze, ale nic na ekranie nie potwierdza, że znał konsekwencje swoich czynów, co czyni tą akcję niezamierzonym haniebnym czynem, więc się nie liczy.
- Jest to jedna z dwóch wersji Zielonego Goblina będąca Czystym Złem, obok jego wersji z The Spectacular Spider-Man.